Archiwum 13 listopada 2006


lis 13 2006 pewna niepewność
Komentarze: 1

Myślę o pannie K. i zastanawiam się...czy jej naprawdę na mnie zależy czy też poprostu umiejętnie łączy flirt z żartem. Ona jest moją przyjaciółką więc raczej napewno nie grałaby sobie na uczuciach swojego przyjaciela czyli moich ,a z drugiej strony może ona nie zdaje sobie dokońca sprawy ,że myślę o nas poważnie ? Nadal ma chłopaka ,a może pozwolić jej ułożyć sobie z nim życie ? E tam to napewno zły pomysł muszę walczyć o swoje !! Ona też mówiła ,że źle się z nim czuje. Ehhh ale nie chcę być tym co wparuje z buciorami w jej życie i nie chcę też przypierać jej do muru. Czas pokaże co będzie. Ja osobiście jestem dobrej myśli w końcu jestem zajebisty :)

bullet_time : :