Archiwum listopad 2006, strona 2


lis 16 2006 motorek w pupie
Komentarze: 3

Od samego rana biegam jak oszalały. Najpierw odwiedziłem siłownię i zaliczyłem trening ,a teraz muszę lecieć na pocztę i wysłać paczki do moich klientów z allegro. Trochę się tego nazbierało ,przelewy ludzie dokonali to w końcu trzeba im dać to za co zapłacili. Po poczcie planuje pojechać na dworzec i zakupić bilet na pociąg. Już jutro jadę do panny K. Szykuje się romantyczny weekend :) Strasznie szczęśliwy jestem i z tego co słyszę ona też :) Ostatnio nic lepszego mnie nie spotkało choć teraz nagle stałem się atrakcyjny dla niektórych kobiet. Czy zakazany czyt. zajęty owoc smakuje lepiej ? Eh ja tam się nie znam i tak w ogóle to przykładem Pana Krzysztofa Kononowicza WSZYSTKO ZLIKWIDUJE !! :)

bullet_time : :
lis 16 2006 kibicowanie na ekranie
Komentarze: 2

Dziś zebraliśmy się twardą brygadą ,kupiliśmy zgrzewkę piwa i z zapartym tchem oglądaliśmy mecz naszej polskiej reprezentacji. Muszę przyznać ,że uwielbiam takie wieczory. Piwo się leje ,a wszyscy razem drą mordę w radosnym okrzyku POOOLSKA. Zabawa kapitalna ,a nastroje szczególnie po meczu wyśmienite.

Wiecie co ? Ja chyba wydzielam jakieś feromony bo teraz na każdym kroku czy to w pracy czy gdzie indziej podrywają mnie kobiety. Ja chcialbym się ustatkować dlatego najważniejsza jest panna K. :*

bullet_time : :
lis 15 2006 jakbym miał kaca
Komentarze: 1

Wstałem z łóżka i ledwo żyję. Czuję się jak po jakimś alkoholowym zniszczeniu ,a na żadnej imprezie nie byłem. Dziś na uczelni mam architekturę krajobrazu. Mieliśmy ze znajomym zrobić projekt ogrodu i oczywiście oliliśmy sprawę. Ehhh nie chce mi się chodzić już na te studia wolałbym stać się niezależny i znaleźć lepszą pracę. W piątek jadę do panny K. Jestem chyba tak samo podniecony jak i ona. Oboje siebie pragniemy i czujemy coś więcej niż tylko przyjaźń.

bullet_time : :
lis 14 2006 małe rozstrzygnięcie :D
Komentarze: 0

Panna K. 13:21:12
znaczy....wiedziałam....zawsze przeczuwałam, ze to moze tak sie złozyć, ze kiedyś my...no ale wiesz ;)
Ja 13:21:39
No cóż ja już wcześniej o tym myślałem ale nie sądziłem ,że to zrealizuje.
Ja 13:22:10
kurde ,a teraz chulaj dusza :D nigdy nie poznałem bardziej odpowiedniej kandydatki na dziewczyne :D
Panna K. 13:22:46
ja na chłopaka tez nie

 

Suuuper :D

bullet_time : :
lis 13 2006 pewna niepewność
Komentarze: 1

Myślę o pannie K. i zastanawiam się...czy jej naprawdę na mnie zależy czy też poprostu umiejętnie łączy flirt z żartem. Ona jest moją przyjaciółką więc raczej napewno nie grałaby sobie na uczuciach swojego przyjaciela czyli moich ,a z drugiej strony może ona nie zdaje sobie dokońca sprawy ,że myślę o nas poważnie ? Nadal ma chłopaka ,a może pozwolić jej ułożyć sobie z nim życie ? E tam to napewno zły pomysł muszę walczyć o swoje !! Ona też mówiła ,że źle się z nim czuje. Ehhh ale nie chcę być tym co wparuje z buciorami w jej życie i nie chcę też przypierać jej do muru. Czas pokaże co będzie. Ja osobiście jestem dobrej myśli w końcu jestem zajebisty :)

bullet_time : :